Pogodny Pogodny
4433
BLOG

Piękne "samobójstwo" Rafała Ziemkiewicza

Pogodny Pogodny Polityka Obserwuj notkę 103

Przeczytałem na Salonie i nie tylko na Salonie, że popularny dziennikarz Rafał Ziemkiewicz do spółki z posłem Pawłem Kukizem oraz wiceszefem partii Kukiz15 posłem  Markiem Jakubiakiem postanowili reanimować w Polsce endecję. O ile działanie Kukiza rozumiem, bo wiele mu czasu na istnienie w polityce nie zostało - zaledwie tylko ta kadencja Sejmu, więc organizuje  sobie wyjście awaryjne, to już krok Rafała Ziemiekwicza odbieram jako całkowicie absurdalny, bo poczyniony bez rozeznania tematu, w dodatku dokonany w mojej opinii wyłącznie na bazie zazdrości o wielką popularność polityczną jaką uzyskał w oczach Polaków Jarosław Kaczyński, co dało dla wielu powód do równania go z legendarnym Marszałkiem Piłsudskim. 
Tak więc dla siebie, w opozycji do popularności Kaczńskiego  wybrał sobie Ziemkiewicz do odegrania w Polsce rolę nowego Romana Dmowskiego , gdzie poseł Kukiz i jego partia będą spełniać wyłącznie rolę medialnej dekoracji oraz potakującego chóru w tym politycznym teatrzyku. 
Zdaje mi się także, że ten popularny dziennikarz, w tym zapiekły anty salonowiec (czyżby? Z kim się zadaje?) pobiegł w w swoich marzeniach jednak za bardzo do przodu, wyraźnie bowiem zapomniał że czasy charakterystycznych koszul, w tym marszów demolujących wiadome sklepy dawno już minęły. Dzisiejsi narodowcy stali się  bardziej nowoczesnymi i elastycznymi na otaczającą ich rzeczywistość. Tymczasem popularny RAZ  proponuje Polakom z chęci własnego politycznego zaistnienia  siermiężną wycieczkę do przeszłości. 
Ale taka jest niestety natura Polaka w tym również i Ziemkiewicza, że jak się komuś za bardzo coś powiedzie, to trzeba temu komuś koniecznie nogę szybko podstawić aby sobie nie pomyślał, że ma on monopol na wszystko.  Pomysł więc na stworzenie nowej ednecji uznaję więc z grubsza za cwaniactwo i polityczną hipokryzję, gdyż jego autorzy wcale nie mają żadnej ochoty na czyn dla dobra Polski . Oni  w ten sposób jedynie usiłują nadgryźć ciaskto, którego sami nie piekli i chcą usiąść do stołu, do którego nikt ich nie zapraszał.

Całość działań twórców stowarzyszenia moim zdaniem, układa się więc w szereg założeń, który dawne tradycje endeckie w Polsce mają nie tyle rozbudzić, co przede wszystkim wywołać myślami Dmowskiego niechęć pośród wyborców PiS-u do polityki rządu Beaty Szydło, do drogi zaproponowanej przez Jarosława Kaczyńskiego. Wiadomo przecież, że dobrą zmianę prezesa PiS  poparło wielu Polaków, nie tylko ci najwierniejsi z dawnych czasów PC. Ziemkiewicz liczy więc na to, że podsuwaną społeczeństwu polityczną wizją Dmowskiego, wizją w gruncie rzeczy jednak z perspektywy historycznej dość naiwną, bo wyłącznie pozostającą w fazie teoretyzowania, w przeciwieństwie do wizji działającej Józefa Piłsudskiego osiągnie zamierzony przez siebie cel: zaburzy jedność i oderwie od "sanacyjnego" PiS-u część jego wyborców, by zaistnieć na polskiej scenie politycznej jako kolejne lekarstwo na politykę Kaczyńskiego. Tymczasem osiągnie jedynie tyle, co zawarł kiedyś w tytule jednej ze swoich książek. Popełni politycznie piękne samobójstwo.

 

Pogodny
O mnie Pogodny

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka