Pogodny Pogodny
1072
BLOG

Smutne skutki multi-kulti po polsku

Pogodny Pogodny Przestępczość Obserwuj temat Obserwuj notkę 34

Zabójstwo dokonane przez Tunezyjczyka w Ełku poruszyło do cna lokalną społeczność. Żeby nie doszło do linczu ściągano więc na gwałt posiłki policyjne z okolicznych miast aby ostudzić co bardziej narwane głowy.

Czytam jednak, że policja w swoich działaniach była nad wyraz niemrawa. Czytam również, że niektórym blogerom S24 szkoda tej arabskiej spółki (Marokańczyk-Algierczyk-Tunezyjczyk). Piszacy te słowa nie zadają sobie widać trudu, że akurat w tym wypadku niczego nie powinno być im szkoda. Jeśli ktoś nie rozumie sytuacji, że pod płaszczem arabskiego mikro biznesu rozlewającego się na całą Polskę niczym dzieci pchły Szachrajki dokonuje się równolegle podbój religijny Polski, to co tu więcej gadać?

Tymczasem jednak gadać trzeba, wręcz należy gadać. Nawet nie tyle gadać, co nawet rzucać te petardy, i to nie jedną a wiele. Że co? Że nawołuję do nienawiści rasowej? Uff, ludzie, wystarczy zrobić anonimową ankietę w wojsku, policji, ogólnie wszędzie jak się żywnie podoba, aby się okazało. że nie tylko policjanci z Ełku gdyby tylko mogli, załatwiliby arabski problem w mieście, gdyż prawda  jak zawsze różni się mniej lub więcej od przekazów medialnych.

Na samym początku więc z obawy o lincz nie podawano w mediach nacji zabójcy. Uczyniono więc podobnie jak kiedyś w sparwie mordercy z Kamiennej Góry, który również wedle poczty poliszynela był wyznawcą Allaha. Na szczęście obecnie logika wzięła górę, że niedopowiedzenia mogą być bardziej niebezpieczne od gołej prawdy. Dzisiaj więc wiemy kto dopuścił się mordu na Polaku w Ełku. Wiemy też z jakiego z grubsza powodu. Że broniono arabskiej własności? Fakt, broniono, ale też właścicieli tejże własności do Polski nikt nie zapraszał. Wojny żadnej ani w Maroku, ani w Algierii czy w Tunezji nie ma. Ci ludzie nie przybyli nad Wisłę by Polaków tym kebabem urozmaicić kulturowo, oni przyjechali aby nas zlikwidować  z biegiem czasu cywilizacyjnie.

"Kupując kebaba osiedlasz Araba". Powiecie teraz lewaccy interlokutorzy że to wredne hasło narodowców?  Przecież po wydarzeniach w Ełku nabrało ono konkretnego wymiaru. Poza tym nasi arabscy "goście"  gdyby mieli chcoiaż ciut oleju w ciemnym mózgu, to tuż po zabójstwie Polaka w Berlinie wywiesiliby w oknie swojej knajpy kondolencje dla rodziny plus przeprosiny za czyn ziomka w Niemczech, a nad drzwiami wywiesiliby narodowe flagi swoich krajów obleczone w kir. Niestety, nie mieli jednak zamiaru tego czynić, woleli w odpowiedzi na żal i frustrację w rzuconej petardzie  odpowiedzieć siłą, wyciągnąć noże i zabić.

Mój kolega powiedział kiedyś złośliwie, że choćby z tego prostego powodu - braku logiki -  asfalt powinien leżeć tam gdzie jego miejsce. Tymczasem przez Ministerstwo Rodziny przebiegła swego czasu niebezpieczna myśl (nie wiem tylko czy do końca  spełniona), że rządowe 500 + należeć się będzie także dzieciom imigrantów muzułmańskich. No, jeśli to prawda, to nie trzeba będzie wcale  "miłych" muslim  sprowadzać z Włoch czy Niemiec, gdyż znając ich zdolność rozrodczą  ci co już są u nas sami rozpelnią się tak szybko jak króliki w Australii, z czym później żaden rząd i żadne spec służby już sobie nie dadzą rady.

I tym niemiłym akcentem zakończyłem prowadzenie pogodnego bloga prowadzonego zygzakiem i z przerwami od roku 2009. Na fejsie zgodnie z radą szefostwa portalu się bowiem nie zarejestruję, gdyż nie mam zamiaru wspierać dzieła Marka Zuckenberga w jego chorej misji zmieniania świata w stylu  opowieści o Bondzie. Poczekam sobie, czasem zajrzę, ale bez zbędnych nadziei na lepsze czasy. Szefowie wyrazili się jasno. Rzucono kości i przekroczono Rubikon. To załatwia sprawę.

Gorąco jeszcze raz wszystkich pozdrawiam. Do zobaczenia gdzieś tam....

Mikker Polar Pogodny

Pogodny
O mnie Pogodny

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo