Pogodny Pogodny
767
BLOG

Święto Odzyskania Niepodległości latem? Dlaczego nie?

Pogodny Pogodny Święta, rocznice Obserwuj temat Obserwuj notkę 22

To o czym dzisiaj napiszę  może się okazać dla wielu mało znaczącą informacją albowiem znalazłem ją w portalu plotkarskim. Otóż według tego portalu do Sejmowego Biura Podawczego wpłynęła obywatelska petycja  pana Edwarda Woźniaka aby Święto Narodowe, które obchodzimy tradycyjnie w Dniu 11 listopada przypadało...latem, dokładnie 28 czerwca. Pomysłodawca motywuje zmianę daty obchodzenia Święta tak:

"Odzyskanie Niepodległości było wydarzeniem radosnym i powinno być świętowane w sposób radosny. Szara, ponura listopadowa aura temu nie sprzyja. 11-tego listopada panują w naszym klimacie zazwyczaj bardzo trudne warunki atmosferyczne. Niska temperatura,  częste opady deszczu lub deszczu ze śniegiem, duże zachmurzenie i wysoka wilgotność. (...) Polacy potrzebują święta państwowego, jednoczącego i integrującego wszystkie opcje polityczne i grupy społeczne, obchodzonego w przyjemnych warunkach i radosnej atmosferze. Ponieważ Niepodległość jest bardzo ważna dla wszystkich, Narodowy Dzień Niepodległości obchodzony 28 czerwca, doskonale odpowiadałby na tę potrzebę."

Hmm... Już raz mieliśmy coś podobnego. Przez wiele lat komuniści katowali nas dniem 22 lipca. Później mieliśmy jakby na osłodę osławiony 4 czerwca 1989 roku,  w którym to podobno skończył się komunizm, niemniej w zamieszczonym przez mnie cytacie rzeczywiście jest jednak uzasadnienie. Otóż o ile wspomniana i pogardzana przez Polaków data 22 lipca 1944 miała swoje źródło jak wiemy w prosowieckim PKWN, a i 4 czerwca też się źle Polakom kojarzy, to już nie każdy z nas pamięta, że 28 czerwca 1919 roku jest historycznie zakotwiczony  w Traktacie Wersalskim, dzięki któremu polska niepodległość niejako została uznana oficjalnie przez Europę i świat. Natomiast data 11 listopada 1918 to jakby taka nasza data wewnętrzna, dzień przekazania władzy Marszałkowi Piłsudskiemu  przez Radę Regencyjną. Tak więc moim zdaniem sam pomysł aby  Niepodległość Polski świętować 28 czerwca a nie 11 listopada nie jest do końca  złym pomysłem, chociaż  rozumiem że może on wzbudzić swego rodzaju niechęć, bo przecież w samej II RP także nie rozmyślano o świętowaniu w dniu 28 czerwca, bo miano przecież w okolicy Święto 3 Maja.

Niemniej, jeśli  Sejmowe Biuro nie wywali pomysłu do kosza, tylko go przyjmie do rozpatrzenia, to nad pomysłem będzie się musiał pochylić Sejm. Osobiście nie miałbym nic przeciwko temu aby się jednak pochylił. 



________________________

Przeczytałem wszystkie wpisy pod notką i nie znalazłem w żadnym z nich odpowiedzi na moje pytanie zawarte w tytule: "Dlaczego nie?" Są za to jak zawsze emocje.


Pogodny
O mnie Pogodny

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura